Witriolejnia, a któż to taki?
Historia z olejem szklanym w tle. Olej taki nazywano witriolem i był niczym innym jak stężonym roztworem kwasu siarkowego. Witriol wytwarzano oczywiście tam, gdzie w niewielkich odległościach znajdował się surowiec do jego wytwarzania. Podstawowym surowcem był siarczek żelaza, czyli piryt. Witriolem nazywano również siarczan miedzi i siarczan żelaza. Ale ten wpis wybitnie o witriolu zwanym olejem szklanym.
Produkcja kwasu siarkowego z pirytu nie jest skomplikowana. W zasadzie, w środowisku proces ten zachodzi samoistnie. Wystarczy by w powietrzu poza tlenem zawarta była para wodna i już zachodzi reakcja rozkładu pirytu, w wyniku czego powstaje H2SO4. Reakcja jest katalizowana obecnością… kwasu siarkowego. Innymi słowy, im więcej pirytu i powstającego kwasu siarkowego, tym szybszy rozkład pirytu. Oczywiście zatężenie powstającego kwasu w środowisku naturalnym jest już nieco trudniejszym zadaniem. W zastosowaniu przemysłowym piryt jest źródłem dwóch surowców: żelaza oraz tlenków siarki. Stąd już blisko do naszego oleju szklanego.
Wydobycie i przeróbka pirytu odbywała się w obrębie ziem śląskich w rejonie karkonosko-rudawskim (wydobycie i przeróbka) oraz w Żarach (przeróbka). Piękne to tereny, a uwzględniając ślady przeszłości, które można wciąż tam spotkać, zasługują na uwagę podwójnie. O poszczególnych wiriolejniach w kolejnych zapisach.
Na zdjęciu Purpurowe Jeziorko czyli dawna kopalnia łupków pirytonośnych „Hoffnung”. To między innymi stąd transportowano do wieściszowickiej witriolejni surowiec, który podlegał przeróbce.
Obecnie miejsce znane jako Kolorowe Jeziorka, licznie odwiedzane przez turystów. Pamiętam czasy gdy można było przebywać tutaj całymi dniami, stukając młotkiem wydobywać skarby, a jedynym towarzyszem eskapady był przemykający w zasięgu wzroku lis…
SPONSOR STRONY: ekspercka – Pracownia Analiz Środowiska
Czy operat ppoż dla terenów zamkniętych wymaga współpracy z rzeczoznawcą do spraw zabezpieczeń ppoż?
(ekspercka-Pracownia Analiz Środowiska)